Wielka operacja policyjna w Mons – skala działań zaskoczyła mieszkańców

W piątkowy wieczór w Mons przeprowadzono jedną z największych ostatnio operacji zapewniających bezpieczeństwo w mieście. Masowe kontrole w okolicach dworca, wzmożona obecność policji oraz śmigłowiec nad miastem.

Funkcjonariusze kontrolowali wszystkich przechodniów – kobiety, mężczyzn, dzieci. Dla wielu osób widok tak rozbudowanej akcji był zaskakujący i budził pytania o powód działań.

Operację potwierdziła policja Mons-Quévy. Jak podkreślono, nie był to nagły alarm, lecz wcześniej zaplanowana akcja obejmująca całe miasto. Wsparcie z powietrza zapewniał śmigłowiec policji federalnej, który miał ułatwiać monitoring terenu i koordynację patroli.

W działaniach udział wzięła nowa jednostka Team PROA – grupa stworzona specjalnie z myślą o poprawie bezpieczeństwa w Mons. Na miejscu pracowało łącznie około 70 funkcjonariuszy, w tym 28 policjantów PROA, co znacząco zwiększyło zasięg i skuteczność kontroli.

Burmistrz Nicolas Martin wyjaśnił, że celem akcji było wzmocnienie bezpieczeństwa zwłaszcza w rejonie dworca, gdzie w ostatnim czasie narastały problemy związane z przestępczością i zakłócaniem porządku. Podkreślił także, że podobne operacje będą kontynuowane, aby poprawić komfort mieszkańców i przeciwdziałać rosnącym zagrożeniom.

Obecnie nie podano szczegółów dotyczących ewentualnych zatrzymań. Miasto zapewnia jednak, że działania te wpisują się w szerszą strategię bezpieczeństwa i mają charakter prewencyjny.