Tragedia w Jumet – kierowca, który śmiertelnie potrącił 5-letnią Assya, skazany w apelacji na dozór elektroniczny
- Belgiainfo
- 3 dni temu
- 1 minut(y) czytania

Sprawa, która wstrząsnęła całą Belgią, doczekała się nowego rozstrzygnięcia. W listopadzie 2022 roku w Jumet (Charleroi) doszło do dramatycznego wypadku – 5-letnia Assya została potrącona przez samochód, gdy przechodziła przez ulicę w towarzystwie swojego ojca. Kierowca nie zatrzymał się, by udzielić pomocy, i uciekł z miejsca zdarzenia.
W pierwszej instancji mężczyzna został skazany na karę więzienia, jednak odwołał się od wyroku. W ubiegłym tygodniu sąd apelacyjny w Mons ogłosił decyzję: zamiast więzienia – kara trzyletniego pozbawienia wolności z dozorem elektronicznym. Oznacza to, że sprawca pozostanie na wolności, ale pod stałym nadzorem elektronicznym.
Sąd uznał, że mężczyzna przyznał się do winy i wyraził skruchę. Podkreślono też, że nie był pod wpływem alkoholu ani narkotyków, a zdarzenie miało miejsce w kontekście „nieuważnej i zbyt szybkiej jazdy w strefie zamieszkania”. Obrona argumentowała, że oskarżony nie miał wcześniej konfliktów z prawem, a ucieczka z miejsca wypadku wynikała z szoku i paniki.
Rodzina małej Assya przyjęła wyrok z ogromnym rozczarowaniem. Dla wielu mieszkańców regionu decyzja sądu to symbol niesprawiedliwości – kara wydaje się zbyt łagodna wobec tragedii, która odebrała życie dziecku. W mediach społecznościowych pojawiły się setki komentarzy, w których internauci pytają o granice odpowiedzialności kierowców i sens systemu prawnego.
Sprawa ponownie rozpaliła dyskusję o bezpieczeństwie pieszych w Belgii oraz o konieczności zaostrzenia przepisów dotyczących ucieczki z miejsca wypadku. Statystyki pokazują, że w regionie Walonii w ostatnich latach rośnie liczba podobnych przypadków, a wielu sprawców liczy na łagodniejsze kary.
Społeczność Jumet organizuje symboliczne marsze pamięci ku czci Assya i apeluje o zmiany w prawie, które miałyby zapobiec podobnym tragediom w przyszłości.
Komentarze