Koszmarny wypadek na Tour de Pologne. Fabio Jakobsen w śpiączce farmakologicznej
- 6 sie 2020
- 1 minut(y) czytania
Holenderski kolarz Fabio Jakobsen, który uczestniczył w kraksie na finiszu pierwszego etapu Tour de Pologne w Katowicach, znajduje się w śpiączce farmakologicznej. Jego stan jest ciężki, ale - jak informują lekarze - stabilny. Trafił do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. św. Barbary w Sosnowcu. Do wypadku doszło tuż przed metą. Środowy etap prowadził ze Stadionu Śląskiego do Katowic. Trasa liczyła 198 kilometrów.
Pierwszy linię mety minął inny Holender Dylan Groenewegen (Jumbo-Visma). Chwilę wcześniej, zepchnął na barierki swojego rodaka Fabio Jakobsena. Zawodnik z impetem wpadł na płotki. Wyłamał je i uderzył w sędziego pomiaru czasu.
Holender Fabio Jakobsen z ekipy Deceuninck-Quick Step ma ciężki uraz czaszkowo-mózgowy z uszkodzeniem podniebienia. Pozostali ranni to czterej kolarze z Francji, Holandii, Hiszpanii oraz polski sędzia.
Holender Dylan Groenewegen (Jumbo-Visma), który pierwszy minął linię mety został wykluczony z wyścigu. Według świadków, jego wina nie budzi wątpliwości.
rmf24.pl

























Komentarze