Dirk Devroey (VUB) apeluje o szybkie podjęcie nowych działań: „zmierzamy prosto do trzeciej fali"

Według Dirka Devroeya, obecna ewolucja danych dotyczących epidemii w Belgii nie jest uspokajająca. Profesor medycyny ogólnej w VUB apeluje o jak najszybsze podjęcie nowych działań.

Mimo, że Belgii udało się uniknąć katastrofalnego scenariusza w systemie szpitalnym podczas drugiej fali, dane dotyczące epidemii po raz kolejny budzą niepokój ekspertów.

Każdego dnia w kraju nadal odnotowuje się średnio ponad 2000 przypadków zarażeń koronawirusem, daleko od progu 800, ustalonego przez władze w celu rozważenia złagodzenia obostrzeń.

Ekspert nie ukrywa swojego zaniepokojenia i apeluje o szybkie podjęcie nowych środków. „Obecna sytuacja nie pozwala już dłużej czekać z podjęciem działań”, wyjaśnia profesor medycyny ogólnej flamandzkiej placówki. „Lekarze ostrzegali na trzy miesiące przed drugą falą, niestety działania zostały opóźnione. Jeśli zrobimy tak ponownie, będzie za późno. Próg 800 przypadków dziennie musi zostać osiągnięty tak szybko, jak to możliwe. Pojemność szpitali pozostanie wtedy wystarczająca i będziemy mogli ożywić gospodarkę. Widzimy, że we Flandrii Zachodniej i w regionie przygranicznym Luksemburga, liczby rosną ponownie od dziesięciu dni. Idziemy więc prosto na trzecią falę. Telepraca nie jest szeroko stosowana. Jest duży ruch, ludzie robią zakupy i składają duże zamówienia u rzeźników i firm cateringowych. Spotykają się w grupach na zewnątrz, urządzają imprezy. Brakuje obecnie poczucia odpowiedzialności części populacji ”.

---

sudinfo.be