Charleroi chce tchnąć życie w centrum miasta – planuje przekształcić puste sklepy w mieszkania

Władze Charleroi przygotowują się do dużych zmian w miejskiej polityce przestrzennej. Według lokalnych danych, w mieście znajduje się ponad 1300 pustych lokali handlowych, z których wiele od lat stoi nieużywanych. W tym samym czasie rośnie zapotrzebowanie na mieszkania. W odpowiedzi miasto planuje zachęcać właścicieli tych nieruchomości do przekształcania dawnych sklepów w lokale mieszkalne.

Zmiany w handlu – rozwój sprzedaży internetowej i popularność centrów handlowych – sprawiły, że wiele sklepów w centrum Charleroi zniknęło. Władze miasta chcą więc ożywić te przestrzenie, przyciągnąć nowych mieszkańców i poprawić bezpieczeństwo w dzielnicach, gdzie dziś widać pustostany i brak aktywności.

 Miasto zamierza wyznaczyć konkretne strefy, w których takie przekształcenia będą dozwolone. Dodatkowo powstanie specjalny przewodnik dla właścicieli, który wyjaśni procedury administracyjne oraz wskaże dostępne fundusze i dotacje na modernizację. Dokument ma być gotowy w przyszłym roku.

Tanguy Luambua, zastępca burmistrza odpowiedzialny za handel i mieszkalnictwo, uważa, że ten projekt to szansa na wzmocnienie więzi społecznych i przywrócenie życia w dzielnicach handlowych. Z kolei Michel Michalakis, agent nieruchomości z centrum Charleroi, potwierdza, że takie mieszkania mogłyby cieszyć się dużym zainteresowaniem – są nowe, dobrze położone i atrakcyjne dla osób, które chcą żyć w centrum. Jednak właściciele nieruchomości zwracają uwagę na wysokie koszty adaptacji oraz złożone procedury związane ze zmianą przeznaczenia lokalu.

 Miasto stawia na rewitalizację zamiast rozbudowy. W ten sposób planuje walczyć z problemem pustostanów i jednocześnie tworzyć dostępne mieszkania dla mieszkańców. Projekt ma również na celu zwiększenie poczucia bezpieczeństwa i poprawę jakości życia w centrum.