Brukselskie CPAS'y na granicy kryzysu – 26 mln € zagrożone

Zaledwie sześć tygodni dzieli od dnia, kiedy reforma świadczeń dla osób długotrwale bezrobotnych ma wejść w życie – a fundusze, które miały wesprzeć lokalne centra pomocy społecznej, nadal nie są potwierdzone. Federacja brukselskich CPAS podkreśla, że obiecane 26 mln € wciąż nie ma oficjalnego harmonogramu ani podziału.

Te środki są niezbędne: mają pozwolić na zatrudnienie dodatkowych pracowników, modernizację przestrzeni i zakup wyposażenia. Wszystko po to, aby przyjąć około 42 000 mieszkańców Brukseli, którzy po zmianach stracą prawo do zasiłku i zwrócą się o pomoc do CPAS-ów. Skala reformy oznacza ogromne obciążenie dla lokalnych struktur.

CPAS-y ostrzegają, że jeśli finansowanie nie zostanie potwierdzone natychmiast, reforma może zostać przełożona w całości. Rosnące terminy, presja administracyjna i brak pewności co do środków powodują duże napięcie wśród pracowników socjalnych i lokalnych instytucji.

Sprawa porusza szerszy temat: czy państwo rzeczywiście jest gotowe na tak dużą zmianę w systemie pomocy społecznej. Pytanie dotyczy nie tylko budżetu, ale i realnej zdolności do obsłużenia tysięcy osób, które mogą znaleźć się bez wsparcia w okresie przejściowym.

Najbliższe tygodnie pokażą, czy rząd federalny przedstawi konkretne rozwiązania i czy reforma ruszy zgodnie z planem. Jeśli nie, brukselski system pomocy społecznej może stanąć przed jednym z największych wyzwań ostatnich lat.