Bruksela – specjalna komisja zbada projekt Métro 3

W stolicy Belgii trwa gorąca debata wokół jednego z największych i najdroższych projektów infrastrukturalnych ostatnich lat – budowy nowej linii metra 3. Po serii doniesień o rosnących kosztach i problemach z przejrzystością finansową, Parlament Brukselski jednogłośnie zdecydował o utworzeniu specjalnej komisji, która ma szczegółowo zbadać całą sprawę.

Projekt Métro 3, który miał być symbolem nowoczesnej mobilności i odpowiedzią na korki w Brukseli, dziś wzbudza coraz więcej pytań niż entuzjazmu. Zgodnie z raportem Trybunału Obrachunkowego (Cour des comptes), koszty inwestycji wzrosły o ponad 255 % w ciągu ostatnich dziewięciu lat – od 2015 do 2024 roku. Początkowo planowana suma okazała się zdecydowanie zbyt optymistyczna, a do tego doszły problemy techniczne przy budowie tunelu pod Palais du Midi, który okazał się trudniejszy i droższy, niż zakładano.

Komisja specjalna ma zająć się wszystkimi aspektami projektu: od procesów przetargowych, przez sposób zarządzania i koordynacji między instytucjami, po kwestię przejrzystości decyzji. W jej skład weszli przedstawiciele różnych ugrupowań politycznych: 4 z MR, 3 z PS, 3 z PTB oraz po 1 z Ecolo, Groen, Les Engagés, Team Fouad Ahidar i N-VA. Celem jest wyjaśnienie, jak doszło do tak dużych opóźnień, przekroczenia kosztów i braku jasnych informacji dla opinii publicznej.

Sprawa wywołała także reakcję spółki STIB, odpowiedzialnej za realizację projektu. Przedstawiciele firmy podkreślają, że z „pełnym spokojem” przyjmują decyzję o powołaniu komisji i liczą, że będzie to okazja do „przywrócenia faktów”, które – jak twierdzą – zostały wcześniej przedstawione w sposób niepełny lub mylący.

Projekt Métro 3 ma połączyć północ i południe miasta, od Bordet po Albert, modernizując istniejącą linię pré-métro i tworząc nowe stacje. Jednak według obecnych szacunków, jego ukończenie może nastąpić dopiero około 2032 roku. W międzyczasie władze Brukseli muszą odpowiedzieć na pytania o realność finansowania i o to, czy przyszłe korzyści z linii metra będą proporcjonalne do jej gigantycznych kosztów.

Debata wokół Métro 3 stała się symbolem szerszej dyskusji o zarządzaniu publicznymi pieniędzmi, przejrzystości instytucji i priorytetach miejskiej polityki transportowej. Czy komisja odkryje nieprawidłowości, czy raczej potwierdzi, że problemy wynikają z trudności technicznych i biurokratycznych – okaże się w nadchodzących miesiącach.

Jedno jest pewne: los projektu Métro 3 to nie tylko kwestia polityki, ale też codziennego życia tysięcy mieszkańców, którzy czekają na nowoczesne i sprawne połączenia komunikacyjne w sercu Europy.