top of page

Belgia: precedensowe 3 tys. euro kary za seksizm w przestrzeni publicznej

  • 13 mar 2018
  • 1 minut(y) czytania

Trzy tysiące euro grzywny - taką karę wymierzył belgijski sąd mężczyźnie za publiczne wygłaszanie seksistowskich uwag.

Tym samym po raz pierwszy zastosowano przyjęte w 2014 roku prawo przeciw werbalnemu molestowaniu.

Sprawę młodego mężczyzny, który znieważył policjantkę, kierując w jej stronę seksistowskie uwagi, opisuje dziennik "Le Soir". W 2016 roku mężczyzna został zatrzymany przez patrol za naruszenie przepisów drogowych. Jego reakcja była szczególnie obraźliwa wobec funkcjonariuszki i wiązała się z jej płcią.

Zatrzymany radził policjantce m.in. by znalazła sobie odpowiednią dla kobiety pracę, np. w banku. Sąd już kilka miesięcy temu skazał go za groźby i naruszenie godności ze względu na płeć, lecz dokumenty dotyczące tej sprawy dopiero teraz ujrzały światło dzienne.

- Często się zdarza, że ludzie zatrzymywani przez funkcjonariuszy obrażają ich lub im grożą. Ale obwinianie policjantki ze względu na płeć jest czymś wyjątkowym - ocenił Gilles Blondeau z brukselskiej prokuratury.

"Le Soir" zwraca uwagę, że po raz pierwszy zastosowano przepisy przyjęte w 2014 roku na fali oburzenia filmem dokumentalnym ukazującym skalę molestowania na ulicach w Brukseli.

Młoda dokumentalistka Sofie Peeters, która nieco wcześniej przeprowadziła się do belgijskiej stolicy, ukazała w filmie swoje osobiste doświadczenia - częste zaczepki, a nawet wulgarne propozycje składane jej w biały dzień przez mężczyzn (głównie pochodzenia północnoafrykańskiego). Dokument sprowokował krajową debatę, w wyniku której przyjęto prawo penalizujące takie zachowania.

www.onet.pl


Komentarze

Oceniono na 0 z 5 gwiazdek.
Nie ma jeszcze ocen

Oceń
bottom of page